Moja Mama mieszka w domu Pod Aniołem od grudnia 2012. Ponieważ wymaga stałej opieki oferta Domu wydała się dla niej wymarzona.Jak zwykle przy podejmowaniu decyzji o przeprowadzce do domu opieki pojawiły się dylematy, które jednak szybko zostały rozwiane.Już przy pierwszej wizycie wyczuwa się wspaniałą atmosferę tego miejsca. Widać, że Dom został stworzony z myślą o swoich pensjonariuszach i ze zrozumieniem ich potrzeb. Każda następna wizyta utwierdza w przekonaniu o tym, że opieka nad Mamą została powierzona we właściwe ręce. Z Jej życia zniknął niepokój a pojawił się uśmiech- znak firmowy Domu:-)

Wiadomo, że klimat miejsca tworzą ludzie. I tutaj chciałbym podziękować właścicielom Domu Pod Aniołem Pani Ani i Panu Witoldowi Młodak oraz całemu personelowi za ich zaangażowanie i serce.