To w naszym domu święto i dobra okazja, żeby przytoczyć nasze ulubione zdanie, że "nie jest sztuką zdobyć zawód opiekuna - ale tak go wykonywać, aby inni mówili, że jest to sztuka". Dzisiaj w sposób szczególny dziękujemy naszym Paniom Opiekunkom - za to że są, za to że mają serca i ręce pełne dobra, że tryskają energią, pomysłami - za to, że praca opiekuna w ich wykonaniu jest sztuką. Potrafią słuchać, przytulić, czasem razem popłakać, są plastrem na każdy ból i każdą ranę. Kiedy trzeba - są skupione i poważne. A kiedy można - to figle same wyskakują im z głowy. Wszystko po to, aby tę niełatwą codzienność naszego domu uczynić trochę łatwiejszą i "niecodzienną".

Za to wszystko dziękujemy i życzymy, aby to rozsiewane dobro do nich powracało, dodawało sił i uskrzydlało - Anna i Witold Młodak z Mieszkańcami "Domu Pod Aniołem".