"A dzisiaj Lourdes mamy w Jelitowie" - ksiądz Proboszcz Mariusz Misiorowski bardzo nas wzruszył tymi słowami. Wzruszeń było zresztą dzisiaj więcej - Msza święta w intencji wszystkich Mieszkańców i chorych z naszych rodzin; Nałożenie rąk i namaszczenie wszystkich obecnych w domu, do tego dużo dobrych i wspierających słów. Ale wzruszenie tylko "torowało drogę" temu co najważniejsze - łasce, którą niesie Sakrament. Najlepiej ujęła to pani Halinka, która na wieść, że idzie do niej ksiądz tak go powitała: "Jakie to szczęście, że ksiądz do mnie przyszedł - to mnie tak bardzo podnosi na duchu - w każdym calu". Bogu Dzięki, że dzisiaj wszyscy czujemy się podniesieni na duchu.