Mieliśmy dzisiaj dużo miłych wrażeń - przyjechały do nas Alpaki z ośrodka "Małe Peru" w Piotrowicach. Przecudne terapeutyczne stworzenia wyglądające jak duże maskotki. Można by o nich powiedzieć: "dłuuugie szyje do przytulania". Na początku wzbudzały trochę respektu - ale szybko podbiły serca dosłownie wszystkich. Wprawdzie nie wszyscy chcieli je nakarmić i sami zjedli marchewkę do karmienia - to się może zdarzyć tylko u nas! Największe zaskoczenie przeżyły chyba jednak osoby leżące, gdy przy swoim łóżku ujrzały takie "uśmiechnięte stwory". W każdym razie na koniec "popatrzyliśmy sobie z Alpakami w oczy" i umówiliśmy się na następne spotkanie w przyszłym roku.