Raz w tygodniu urządzamy w naszym domu „salon piękności”. Malowanie paznokci, loki na włosach, maseczka na twarzy – trochę kremu, lakieru, zapachu i efekt murowany: nasze „osiemdziesięciolatki” (i jeszcze starsze też) młodnieją o parę lat. Kobietom to się nigdy nie nudzi – i z wiekiem wcale nie przechodzi.